czwartek, 8 sierpnia 2013

5 dzień obozu: wycieczka biegowa, 39 km

5 dnia obozu wykorzystaliśmy ostatni dzień upalnej pogody i wybraliśmy się na wycieczkę biegową. Ruszyliśmy z Harrachova w górę na mamucią skocznię i Czarcią Górę (Čertova hora).

trener Olek Senk zawsze ma siłę na wygłupy :) 
trzeba być prawdziwym świrem, żeby skakać...

Czarcia góra (Čertova hora)

Potem biegaliśmy po czeskich i polskich Karkonoszach, kawałek przez Góry Izerskie, aż dotarliśmy na Szrenicę. 





W tle Szrenica, gdzie niedługo będziemy :)
 

fot. Łukasz Sadalski

 Wbieg do Schroniska na Szrenicy.


Ze Szrenicy cześć grupy zbiegła do Szklarskiej Poręby przez Schronisko pod Łabskim Szczytem, my zaś drogą okrężną przez Jakuszyce, ok. 15 km, z przerwą na moczenie nóg w rzece :)

fot. Łukasz Sadalski


Ostatecznie trasa wyniosła 39 km i wyglądała następująco:



Wieczorem mieliśmy rozciąganie i ćwiczenia wzmacniające stopy. Dowiedzieliśmy się, że stopy trzeba ćwiczyć podobnie, jak np. pośladki, inaczej robią nam się np. "rybie palce", wystające halluxy, itp. Agnieszka Kruszewska-Senk pokazała nam całą paletę ćwiczeń na stopy: łapanie taśmy, woreczka z grochem, chodzenie na palach, piętach, masowanie stop za pomocą butelki i wiele innych :)

Na zdjęciu poniżej, jedno z ćwiczeń na wzmocnienie punktów podparcia


Rozciąganie pośladków i pasma biodrowo-piszczelowego



Żeby dobrze biegać, nie wystarczy tylko biegać, ale trzeba też ćwiczyć różnie grupy mięśni. Dlatego następnego dnia czeka nas m.in. trening funkcjonalny w formie crossfitu. Mnie czeka jeszcze indywidualne rozciąganie i nagrywanie techniki biegu oraz analiza.


2 komentarze:

  1. Ale wyczyn ! A co to jest ta niebieska taśma na lewym kolanie ? Jakiś usztywniacz ?

    OdpowiedzUsuń
  2. to taśma, która ma niwelować napięcie w nodze, przykleja się na ten mięsień, który się za bardzo spina, ale testowałam i to raczej placebo :)

    OdpowiedzUsuń